niedziela, 1 stycznia 2012

Gawriel

Pewnego razu na Chwaliszewie
fragment opowiadania

(...)
- Panowie spotkali wcześniej mojego psa? – zapytał spokojnie napotkany.
- To czarne bydle? – zaśmiał się najwyższy z nich. – Gdybym wiedział, że to twoje, celowałbym lepiej.
- Nie ugryzł was? – zapytał, kiedy ustały ich rechoty.
Wysoki nie zamierzał już odpowiadać na pytanie. Stanął przed nieznajomym w odległości około pół metra, pozostali dwaj ustawili się po obu stronach. 
- Dawaj co masz – padła komenda.
- Nie ugryzł – powtórzył sam do siebie napotkany.
(...)


więcej na Portalu Pisarskim
http://www.portal-pisarski.pl/readarticle.php?article_id=31946

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz