Mój ebook U ŹRÓDŁA został zgłoszony do konkursu na ebook roku 2011. Można już głosować :)
http://ebookroku.pl/u-zrodla-olaf-tumski/
Opisując zjawiska tajemnicze, mistyczne, niesamowite lub po prostu dziwne, umiejscawiam akcję w banalnej rzeczywistości, w miejskim otoczeniu z jego dobrymi i gorszymi stronami. W tej przyziemnej codzienności kryją się prawdziwe tajemnice. Trzeba je tylko zauważyć.
poniedziałek, 20 lutego 2012
środa, 15 lutego 2012
DRUGIE WSPOMNIENIE
Dlaczego
wcześniej niczego nie spostrzegł? Zaślepiła go pycha i próżność. Do tego
stopnia, że wyłączył myślenie.
Było już za
późno.
Miał ich
wszystkich na sumieniu. Znienawidzony przez swoich i pogardzany przez obcych.
Tak łatwo dał się nabrać. Teraz miał stracić jedyną osobę, która jeszcze go nie
znienawidziła. Jego partnerka zrobiła to już dawno i doskonale ją rozumiał.
Rozmyślania
przerwało nadejście nadzorcy. Stanęli naprzeciw siebie. Oddzielał ich stół i
spoczywająca na nim drewniana skrzynka.
– Wyprawka
przygotowana? – Nadzorca zmrużył oczy. Za nim jak cień pojawił się jego
zastępca, zawsze gotów do wazeliniarskich czynów.
–
Przygotowana – odpowiedział chłodno, chociaż w środku krzyczał. Dobrze, że jej
przy tym nie było.
Na znak
nadzorcy zdjął wieko skrzyni. Zastępca nadzorcy przeszukał zawartość
rozchylając równo poukładane ubranka i kilka drewnianych zabawek. Z zaskoczeniem
wyjął dwa metalowe przedmioty i pokazał swojemu przełożonemu.
– Co to? –
Nadzorca groźnie zmarszczył twarz.
–
Zabezpieczenie na przyszłość. Kiedyś podrośnie i będzie mógł sprzedać. Niewiele
za to dostanie, ale zawsze coś.
Nadzorca
wyraził zgodę. Polecił zastępcy zamknąć i opieczętować skrzynię.
niedziela, 5 lutego 2012
22 listopada (drabble)
Chciał tylko uwiecznić na własność wizytę człowieka, którego szanował i popierał. Dlatego zabrał ze sobą do pracy kamerę Bell & Howell 8mm. Prawdziwe cudo pozwalające filmować w kolorze. Kwadrans po dwunastej wyszedł ze swojego biura niezwykle podekscytowany. Nie tylko on. Tego listopadowego dnia całe miasto żyło jednym wydarzeniem. Ustawił się w wybranym przez siebie miejscu, żeby mieć jak najlepszy widok. Spodziewał się, że film, który nagra chętnie obejrzy rodzina i znajomi z pracy. Nie przypuszczał, bo niby skąd, że nagranie zyska znacznie większą popularność i to przez następne dziesiątki lat, a on syn żydowskich emigrantów z Ukrainy, przejdzie do historii. |
Subskrybuj:
Posty (Atom)