niedziela, 11 marca 2012

ludzki umysł kryje wiele możliwości, ale tylko nieliczni potrafią wygenerować Wymyślonego Wpisy


Rozalia nienawidzi supermarketów i dużych galerii handlowych. Niestety jest na nie skazana. Funkcjonariusze Departamentu Konsumpcji Masowej pilnują, aby wszyscy wykonywali swoje obywatelskiej obowiązku i realizowali przydzielone normy zakupów. 
Na szczęście Rozalii przychodzi z pomocą nieznajomy mężczyzna. Problem w tym, że nie widzi go nikt oprócz niej. Rozalia musi to sprawdzić, żeby przekonać się czy nie zwariowała. Prawda, którą odkrywa okazuje się jednocześnie prosta i skomplikowana. Prawda nie leży daleko stąd lecz całkiem blisko.

To jest powieść w wersji beta. Jak każdy prototyp ma wiele wad i niedoróbek. Kiedyś (mam nadzieję) powstanie z tego dopracowany egzemplarza, a póki co zapraszam do testowania. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz