niedziela, 25 marca 2012

TRZECIE WSPOMNIENIE


Nie miał wątpliwości. To będzie dobre miejsce. Bezpieczne. Lepszego nie znajdzie. Znajdowało się na uboczu świata. Ludzi żyło tu niewielu. Warunki nie zachęcały do osiedlania się. Okoliczni mieszkańcy dobrze go traktowali, nie pytali o nic, nie zastanawiali się na jego wyglądem, a jedna z kobiet spoglądała na niego ze sporym zainteresowaniem. Szanowano go ze względu na fach, jakim się zajmował. Nie było sensu włóczyć się dalej. No i znalazł to, czego szukał. Wiedział, że sam nie będzie robił z tego użytku, ale te niepozorne dary świata przypominały mu o wszystkim, czego był świadkiem. Przede wszystkim o niej. Nie mógł zapomnieć, że złożył obietnicę. Będzie żył codziennością, wkomponuje się w otoczenie, może nawet zwiąże się z tutejszą kobietą. Lecz gdyby kiedyś ktoś zgłosił się do niego, będzie gotów. Nurtowało go jednak, co się stanie, kiedy jego zabraknie. Czy wszystko odejdzie razem z nim. Komu przekaże wiedzę. Zastanawiał się też, co właściwie przekaże. Jak o tym opowie. Sam przecież nie potrafi objąć tego, co zaszło. Wiele było znaków zapytania, których nigdy nie rozszyfruje. Często myślał o niej, gdzie może teraz być i czym właściwie jest. Ona z pewnością odgadłaby więcej niż on. Dzięki niej znalazł się tutaj. Wolny i równy, chociaż inny. Wszystko, co miał zawdzięczał jej. Dlatego postawił sobie za punkt honoru, że musi zachować wiedzę i dostęp do tajemnicy. Na zawsze.
http://www.e-bookowo.pl/proza/u-zrodla.html 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz